Autor |
Wiadomość |
Magnus
Rycerz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokfor
|
Wysłany: Nie 19:05, 23 Paź 2011 PRZENIESIONY Nie 19:14, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Bez większych problemów udało im się dojść do kościoła. Weszli do środka, budynek był pusty, w powietrzu czuć było wilgoć, przez dziury w dachu wpadało światło księżyca, na zakurzonych, drewnianych ławach zbierał się grzyb. Na środku stał ołtarz pokryty pajęczynami, Magnus podszedł do niego i odszukał małą szczelinę, wsadził w nią nóż który dostał kiedyś od Odyna, generała zakonu, uruchomiło to mechanizm i ołtarz przesunął się ukazując schody prowadzące w dół.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magnus dnia Nie 19:05, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ansgar van Puzzle
Rycerz
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tairoth
|
Wysłany: Nie 19:16, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ansgar spojrzał w ziejący mrokiem otwór. Widać było tylko kilka schodów.
-Jest ciemno. Dasz radę rzucić zaklęcie oświetlenia bez różdżki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnus
Rycerz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokfor
|
Wysłany: Nie 19:21, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-O czym ty mówisz? Paladyni nie używają różdżek.
Powiedział Magnus i wyczarował kulę ognia.
-Nie jest to może zaklęcie oświetlenia, ale też daje sporo światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ansgar van Puzzle
Rycerz
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tairoth
|
Wysłany: Nie 19:26, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Myślałem że macie coś jakby fragmenty kosturów w tych waszych zbrojach albo mieczach. Niektórzy noszą soczewki skupiające na rzemykach pod koszulami. Jak uczyłem w Akademii to tak mówił mi Gaspar. A ja to kupiłem. No dobrze, chodźmy.
Ansgar wyciągnął miecz i ruszył przejściem.
Sklepienie było zawieszone nisko. Wziął jedną z pochodni zawieszonych na żelaznych obręczach i zapalił dzięki ognistemu orbowi.
-Pójdę przodem z pochodnią.
Mijali odnogi korytarza ziejące zgnilizną. Musiały to być krypty. Gdzieniegdzie pojawiały się w ścianach prostokątne otwory na trumny. Co kilka kroków pod nogami chrupały szczurze i mysie kostki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ansgar van Puzzle dnia Nie 19:28, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnus
Rycerz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokfor
|
Wysłany: Nie 19:34, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mijali ostatni prosty korytarz, na końcu niego ustawione był szczeble wmurowane w ścianę, Magnus wysunął się na przód i spojrzał do góry.
-O ile dobrze pamiętam to tajne przejście jest usytuowane gdzieś w magazynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ansgar van Puzzle
Rycerz
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tairoth
|
Wysłany: Nie 19:39, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ansgar przyjrzał się ścianie.
-Masz na myśli że za tymi szczeblami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnus
Rycerz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokfor
|
Wysłany: Nie 19:43, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Chodź za mną.
Powiedział Magnus po czym zaczął wchodzić po szczeblach.
-Na górze jest klapa, na terenie zakonu jest wiele przejść i nie pamiętam gdzie dokładnie wszystkie prowadzą, ale o ile pamięć mnie nie zawodzi, to przejście prowadzi do magazynu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ansgar van Puzzle
Rycerz
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tairoth
|
Wysłany: Nie 19:51, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ansgar jeszcze raz sprawdził czy ma listy i zaczął wchodzić za Magnusem. Szczeble zaczęły się trząść i odchodzić niebezpiecznie od ściany więc zrezygnował i poczekał aż przyjaciel wejdzie trochę wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnus
Rycerz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokfor
|
Wysłany: Nie 19:58, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Magnus pokonał ostatnie szczeble i mocno się trzymając podniósł klapę. Rycerz znalazł się, tak jak przypuszczał, w magazynie. Otaczały go półki z bronią i zbrojami, daleko w kącie leżały worki ze zbożem. Magnus nachylił się do przyjaciela i podał mu rękę.
-Chodź szybciej, albo Cię tam zostawię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|